Magda, mama, pracuje w firmie konsultingowej, 35 lat

Metamorfozy

Zawsze chciałam mieć większy biust. Mój może nie był brzydki, ale nieproporcjonalny do sylwetki, w stosunku do szerokich bioder. Dlatego na 35. urodziny postanowiłam sobie zrobić prezent, mimo że mąż był przeciwny:). Najlepszy prezent w życiu. Na początku myślałam o powiększeniu piersi tłuszczem, nie implantami. Ze względu na te naturalne efekty. Ale wszyscy lekarze, z którymi rozmawiałam, odradzali mi to. Dr Samir też nie był przekonany. Więc ostatecznie wycofałam się z tej opcji i zdecydowałam na implanty okrągłe. Są ciut większe niż planowałam, ale w tym względzie posłuchałam specjalisty. Czuję się teraz dużo lepiej ze sobą, łatwiej mi kupić ubrania, bo moja sylwet-ka jest proporcjonalna. Mój mąż też szybko zmienił zdanie i nowy biust bardzo mu się podoba:).

***

Pani Magda zgłosiła się do nas z powodu małych, atroficznych i asymetrycznych piersi. Pacjentka po dwóch porodach, ze skrzywieniem kręgosłupa i asymetrią postawy ciała (prawa pierś większa i położona niżej od lewej) – wspomina dr Samir. – Na pierwszej konsultacji postanowiliśmy, że wykonamy przeszczep tłuszczu do piersi. Pacjentka jednak zmieniła zdanie i zdecydowała się na implanty piersiowe. Wybrane zostały implanty okrągłe wielkości 345cc. Pacjentka jest bardzo zadowolona z tego wyboru i efektów zabiegu.

Ta historia brzmi znajomo? Jeśli uważasz, że masz podobny problem, nie czekaj!
Umów się na konsultację z naszym specjalistą.